We wtorek 30 stycznia odbyło się pierwsze w tym roku spotkanie DKK-u, na którym dzieliłyśmy się komentarzami odnośnie książki Melindy Salisbury "Córka zjadaczki grzechów". Akcja rozgrywa się w pełnym magii, średniowiecznym królestwie, rządzonym przez wiekową dynastię. Od niepamiętnych czasów jedyną w królestwie Lormere religią jest wiara w Bóstwa, Światła i Ciemności, które pobłogosławiły Rodzinę Królewską, obdarzając ją specjalnym łaskami.
Intrygujący tytuł, nie mniej zajmująca i rozwijająca się z rozdziału na rozdział mroczna opowieść, którą osłodziła gorąca czekolada i gadżety przesłane nam przez naszą mazowiecką koordynatorkę.
Spotkania klubowiczek dają również możliwość porozmawiania na różne, nurtujące ich tematy. Ale o nich cicho sza. Aby być wtajemniczonym- trzeba zostać członkiem klubu :D
B.B.