19 lutego, w ostatnią drogę wyruszył znany kozienicki twórca Mirosław Pabian. Malarz, poeta, autor opowiadań. Jedna z barwniejszych postaci naszego miasta. Jego twórczość charakteryzowała wyjątkowa indywidualność. Lubił prowokować i obnażać swoje wnętrze, wykraczając poza ramy konwencji przyjętej w regionalnej sztuce. „Dla chleba” tworzył niezwykle udane kopie wielkich mistrzów.
Ostatnio malował niewiele, może pisał wiersze? Opowiadania? Paktował z Bogiem czy Szatanem? Życie obracał w poemat czy... dramat? Pewnego lutowego poniedziałku powiedział dość. Galernik wrażliwości, ofiara sztuki, ślepy we mgle, samotny człowiek.
Mirku, będzie Cię brakowało, chyba nie zdawałeś sobie sprawy jak wielu ludzi darzyło Cię sympatią? Wierzę, że już jesteś spokojny. Malujesz w Niebie seksowne Anioły, a w przerwach... z charakterystycznym kpiącym i zarazu pobłażliwym uśmiechem spoglądasz na nas, jeszcze w wędrówce....
Pożegnanie przyjaciół
ostatnia piosenka zapamiętamy Cię takim

